Night Club

Ashlee Allen

- Zapukałam do niego i zapytałam gdzie są pokoje dziewczyn, a okazało się, że stałam naprzeciw nich, wyobrażasz sobie? - zaśmiała się, wogóle nie zauważając chłopaka. xd

Stacy Ferguson

Szturchnęła ją ręką patrząc na chłopaka i uśmiechając się...
-bo wiesz ... możecie poznać się jeszcze raz xD

Ashlee Allen

Spojrzała za siebie.
- Reeeeejm.. - wrzasnęła i w ostatniej chwili zakryła sobie usta ręką. xd
- I znowu bawisz się w swatkę? O nie. xd - powiedziała.
- Zaczekam troche, jak mu przypadłam do gustu, to zapewne sam zagada. - zaśmiała się biorąc łyk piwa.

Stacy Ferguson

-Daddy !
Krzyknęła poczym dodała ciszej
-nie bawie się w swatkę, bo żaden chłopak którego ja Ci proponuje nie jest w Twoim typie.
Burkneła i dopiła piwo.

Ashlee Allen

- Nieee.. - mruknęła przeciągle chowając się za arafatką. xd

Daddy Yankee

Podszedł do dziewczyn
-cześć Fergie, kope lat!
Podał jej rękę i po chwili skierował ją do czarnowłosej dziewczyny
-a Ty jesteś tą co się zgubiła, he.
Również podał jej rękę.

Stacy Ferguson

Wielki smile i look na sis i chłopaka. Podrapała się po ramieniu i poprawiła dekolt bluzki.
-tak wogólę to no ten ... idę po piwo! Przynieśc Ci też sisko? Czy chcesz coś innego?

Ashlee Allen

- Tak, miło ze mnie poznałeś. - mruknęła wynurzając się zza arafatki i podając mu rękę.
- Nie, narazie nie. - powiedziała lekko speszona poatrząc za siostrą. xd

Stacy Ferguson

Wzruszyła ramioanmi i podeszła do baru. Uśmiechnęła się do barmana i delikatnie przejechała koniuszkami palców po brzegach szklanki. Spojrzała na siostrę poczym znów na barmana, zagryzła dolną wargę.
-to ja poproszę .... Blue Lagun.

Daddy Yankee

-to czekaj, jak miałaś na imię?
Spojrzał na As. i usiadł obok wygodnie drapiąc sie po podbrusku.
-coś na A prawda? Zaraz wykminie .... Ashley!

Ashlee Allen

Uśmiechnęła się nikle.
- Tak, dokładnie. - powiedziała.
- A ty to.. - złapała się za głowę, przecież przed chwilą jeszcze to wiedziała.
- Rejmund.. - przeszło jej przez myśl, jednak nie o to jej chodzilo.
- Raymond? Tak..? Dobrze pamiętam.. - zaśmiała się i wyszczerzyła w uśmiechu. xd

Daddy Yankee

-dobrze, swoją drogą czemu wszyscy mówią do mnie Rejmund?
Zaśmiał się słodko ^,^
-może jednak się czegoś napijesz? A ona znów startuje do barmana...Ehh.
Spojrzał na Fergie i pokręcił oczami.
-nie zadawaj się z nią, to zła kobieta jest...
Powiedział żartobliwie i uśmiechnął się.

Ashlee Allen

- Bo pasuje do ciebie to określenie, Rejmundzie. - zaśmiała się. - Oj, będzie trudno, to w końcu moja kochana strasza siostra. - powiedziała. - Nie, mam jeszcze piwo. - mruknęła.

Daddy Yankee

-no bo wiesz, ona to taka flir.... Siostra?
Zmieszał się trochę, jedną dłoń położył na karku.

Ashlee Allen

- No przecież..., nie widziesz tego rzucającego się w oczy podobieństwa? - zaśmiała się. xd